Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji na temat nowości, promocji, aktualności z branży... zapisz się do Newslettera APOGEO.
geodezjabudownictwogpsgisciekawostkiwszystkie
Zerwanie z dyktatem najniższej ceny przy rozstrzyganiu przetargów
i spowodowanie, by wykonawcy zatrudniali pracowników na umowy o pracę - takie mają być skutki noweli Prawa zamówień publicznych, która weszła w życie w ub. niedzielę.
Ustawa przygotowana przez klub PO przewiduje, że kryterium najniższej ceny będzie można stosować jedynie w wypadku przedmiotów zamówienia publicznego, które są powszechnie dostępne na rynku i mają ustalone standardy jakościowe. Zamawiający, który ustali cenę jako wyłączne kryterium, będzie musiał też uzasadnić taką decyzję. Jednocześnie zamawiający będzie musiał udowodnić, że w opisie przedmiotu zamówienia uwzględnił koszty ponoszone w całym okresie korzystania z niego. Chodzi o to, by zamawiający nie kierował się tylko ceną nabycia, lecz także kosztami eksploatacji, szkoleń czy np. kompleksowych zakupów informatycznych.
Ustawa ma też skłonić rozpisujących przetargi by odważniej określali ich kryteria. Teraz bowiem kryterium ceny stosuje się głównie z obawy przed zarzutami o niegospodarność czy korupcję. W praktyce nabywane są usługi czy towary o najniższej wartości, niezależnie od ich jakości czy późniejszych wysokich kosztów eksploatacyjnych.
W noweli zapisano także wymóg wobec oferentów, by w uzasadnionych przypadkach zatrudniali pracowników na umowy o pracę. Nowością jest też to, że pracodawcy będą zobowiązani do takiego kalkulowania kosztorysów, by praca była w nich wyceniana na podstawie co najmniej pracy minimalnej. Ma to zapobiec zaniżaniu kosztów pracy przez firmy, które zamierzają zatrudnić później pracowników "na czarno", bez opłacania im składek emerytalnych czy ubezpieczeniowych.
Ustawa zakłada też m.in., że prezes Urzędu Zamówień Publicznych ma przygotowywać i upowszechniać wykazy dobrych praktyk i tworzyć wzorce, z których mogliby korzystać zamawiający. Nowelizacja przewiduje też waloryzowanie wartości kontraktów - zawartych na okres dłuższy niż rok - w sytuacjach, na które strony umowy nie mają wpływu - zmian w płacy minimalnej, podatku VAT oraz składek na ubezpieczenie społeczne. (…)
Źródło: www.wyborcza.biz
Data: 20.10.2014 r
Komisja Europejska przyjęła wniosek dotyczący wdrożenia zobowiązań znowelizowanej dyrektywy w sprawie jakości paliw. Artykuł 7a tej dyrektywy zobowiązuje do redukcji natężenia emisji gazów cieplarnianych z paliw i innych nośników energii dostarczanych do stosowania w pojazdach drogowych.
Ma to nastąpić do 2020 roku. Wniosek KE wprowadza w życie przepisy znowelizowanej w 2009 roku dyrektywy w sprawie jakości paliw i ustanawia standard niskoemisyjnego paliwa. Wynika to z realizowanych przez UE działań na rzecz klimatu. (...)
Wniosek KE ustanawia metodę obliczania intensywności emisji dwutlenku węgla dla różnych rodzajów paliwa, czyli benzyny, oleju napędowego, gazu płynnego (LPG) i sprężonego gazu ziemnego (CNG). Każdemu z tych typów paliw zostaną przypisane wartości domyślne na podstawie wytwarzanych emisji zanieczyszczeń. Równocześnie wprowadza się bardziej restrykcyjne wymagania w zakresie przekazywanej KE sprawozdawczości o rodzajach paliw używanych w transporcie drogowym oraz o ich pochodzeniu.
Komisja Europejska wprowadza zatem mechanizm ograniczania emisji z transportu drogowego, zapewniając w ten sposób wysoki poziomu ochrony klimatu. Ten mechanizm jest efektem analiz technicznych i ekonomicznych. Był też poddany konsultacjom społecznym. Zostały one przeprowadzone po głosowaniu pierwotnego wniosku Komisji z 2011 roku, kiedy nie zyskał on pełnej akceptacji państw UE. Obecnie przyjęty wniosek zostanie przedłożony Radzie, która ma dwa miesiące na podjęcie swojej decyzji. Następnie będzie poddany kontroli Parlamentu Europejskiego.
Źródło: www.edroga.pl
Data: 13.10.2014 r
Strona 6 z 10
Jeśli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji na temat nowości, promocji, aktualności z branży... zapisz się do Newslettera APOGEO.